środa, 9 czerwca 2010

TaXi











Boco- taxidriver pomagał mi dziś w zakupach. Był dwa razy w europie odwiedzał znajomych w UK i Niderlandach. Pracuje dla korporacji jako taksówkarz od dwóch lat, wcześniej też był kierowcą ale chyba nielegalnym. Jezdzi Toyotą z Dubaju, większość samochodów tu pochodzi z Dubaju bo są nawet trzy razy tańsze niż te z Europy. Ludzie lubią tu dobre japońskie marki, rynek jest przez nie zdominowany, żadnego fiata, od czasu przemknie WV. Lubi swoja pracę dużo nowych twarzy i coś się zawsze nowego dzieje. Mieszka w Kigali, używa węgla gdy chce coś w domu upiec lub ugotować, tutaj jest to o wiele tańsze niż energia elektryczna. Nie lubi gorących napojów jak i ja, więc zrezygnowaliśmy z kupna termosu.

3 komentarze:

  1. Kilka pytań :)
    -Jaka jest mniej wiecej waga worków które noszą na głowie?
    -Co ten mały dzieciaczek na pierwszym zdjeciu robi (koperta)
    -piana z tym papierkiem? skąd to? co to :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. aaaaaa
    zapraszam
    przebudzenieserc.blog.interia.pl

    NIE WCHODŹ tam to ZMIENI twoje ŻYCIE !!!

    OdpowiedzUsuń
  3. hej nie ważylem tych worków troche ważą napewno
    to chyba zeszyt jak dibrze oamietam odbrabia lekcje, uczy sie niwiem :)
    Piana z papierkiem była gdzies po drodze i tyle
    własnie wchodze na przebudzenie pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń